Leniwa ósemka

leniwa ósemka

Dziś chciałbym zaproponować pierwsze z ćwiczeń opracowanych przez dr Dennisona. Nazywa się ona leniwa ósemka i sami zobaczycie dlaczego... Wpływa korzystnie na koordynację między ręką a okiem, wzrokową oraz umiejętności czytania i pisania.

Ćwiczenie najlepiej wykonywać w pozycji stojącej. Wyciągamy przed siebie zgiętą lekko prawą rękę, a dłoń zwijamy w pięść wyciągając do góry kciuk. Ćwiczenie polega na zakreślaniu w powietrzu znaku nieskończoności, inaczej „leżącej ósemki”. Poczynając od środka (na wysokości nosa) powoli kierujemy rękę w prawą stronę i dokładnie obserwujemy kciuk – nie możemy stracić go z oczu ani na chwilę! Rysując leniwą ósemkę staramy się pobudzać skrajne punkty naszego pola widzenia – znak powinien być więc na tyle duży, abyśmy mogli wyraźnie wyczuć brzegi pola widzenia. Wykonujemy kilka ruchów na prawą, a następnie na lewą. Potem wykorzystujemy obie ręce przeplatając je między sobą. 

Ciekawym efektem tego ćwiczenia jest delikatny ból oczu – to znaczy, że pracują one intensywniej niż zwykle, więc wszystko idzie zgodnie z planem, a mięśnie wokół oczu się wzmacniają. Kiedy poczujesz ból, to przerwij na chwilę wykonywanie ćwiczenia, zamknij oczy i rozluźnij się (dobrze jest też zasłonić oczy dłońmi). Staraj się powtarzać ćwiczenie jak najczęściej, ale krótko, aby w ciągu dnia łączny czas jego wykonywania zajął mniej więcej 5 minut.

To ćwiczenie Dennisona można robić też na kartce papieru, np. gdy nudzisz się w czasie wykładu. Ruchy gałek ocznych natychmiast pobudzają do działania, rozjaśniają umysł i pomagają w skupieniu uwagi. Poszerzją również  Twoje pole widzenia, co jest bardzo pomocne chociażby przy nauce szybkiego czytania lub jazdy samochodem.